Rola House'a chyba go spaliła jako aktora. Teraz już każdy będzie w nim widział kulawego i upierdliwego doktorka. Widziałam go w kilku filmach i nie przekonał mnie bo cały czas widzę w nim Grega House'a.
Zaszufladkowany zależy jak dla kogo. Dla zwykłych widzów zawsze będzie House'm ale prawdziwy fan najpierw widzi aktora a dopiero póżniej jego rolę.
to szufladkowanie ma związek z tym, że House ciągle leci w TV, a o te inne filmy/seriale trzeba się postarać...
Joker ma rację, poza tym niedługo wystąpi w hollywoodzkim filmie i zobaczymy wtedy ;)
"Teraz już każdy będzie w nim widział kulawego i upierdliwego doktorka"
hola hola , to że ty w nim widzisz tylko House nie znaczy że wszyscy , nie wrzucaj wszystkich do jednego wora.
Poki co ciezko widziec go inaczej niz House'a. Jednak mysle, ze ma talent i moze sie jeszcze 'odszufladkowac' w przyszlosci. Wielu aktorom sie to udawalo. Wystarczy spojrzec na Duchovny'ego, ktory w 'X Files' mial jeszcze bardziej charakterystyczna role, lecz po 'Californication' ciezko kojarzyc go tylko jako Muldera :D
To staraj się go nie szufladkować. Dla mnie w "Czarnej Żmii" w roli Georga (sezon II + III) jest po prostu rewelacyjny! A gra tam kompletnego głupka :D Brzydal z niego, ale kurde naprawdę potrafi być czarujący :) Poza tym nie jest to jego winą, że nie mógł się aktorsko wykazać. Przez wiele lat nie dostał żadnej znaczącej roli, mimo iż moim zdaniem jest bardzo utalentowany! Rola House'a odmieniła jego życie, nie tylko pozwoliła mu się spełnić w zawodzie, ale też wreszcie zaczął zarabiać konkretne pieniądze, nie dziwię się więc, że się jej trzyma. Bardzo bym chciała, żeby ktoś dał mu szansę na wykazanie się w jakieś dobrej produkcji - nie koniecznie kasowej, zaś koniecznie ambitnej!
Dobry przykład podał Maltrick - D. Duchovny wiecznie był kojarzony z 'X-files', ale wystarczyło mu dać fajną rolę i pokazał, że ma talent. Gdyby nie to, to z pewnością do końca życia zostałby 'Mulderem'. Mam nadzieję, że Hugh Laurie też otrzyma taką szansę! :)