Ma w awatarze Perry'ego i LeBlanca oni też są w tym rankingu a czyż to też nie są aktorzy jednej roli ? I ja ich nie obrażam bo są świetni w Przyjacielach i ich lubię.
A to co napisałeś nie wiem za bardzo do czego się odnosi.
Taa, a Hugh Laurie to jest lubiany i popularny ponieważ ma fajne włosy, nie dlatego, że swoją kreacją House uczynił ten serial jednym z najlepszych jakie wyprodukowano, mimo że z początku nikt się tego nie spodziewał. To nie ma nic wspólnego z aktorstwem, no nie wygłupiajcie się.
Uff, dobrze że pozostało tutaj choć kilku których mają pojęcie o ocenianiu aktorstwa. Może nie jest marnym aktorzyną. Za postać, którą stworzył, jest dobrym aktorem, takim 9/10 za House'a i 5/10 za całokształt, gdzie Pacino, Norton, Connery to 10,5/10.
syndrom ludzi, którzy 'znają się' na kinie, bo poznali kogoś z całym tłumem. Laurie pojawił się ot tak, w Housie. Bo nie było duetu Laurie - Fry, nie zagrał w żadnym filmie. Pomijając umiejętności, których pacino i connery nie mają..
Nie no tu już nie przesadzaj. Pacino to jeden z najwybitniejszych aktorów w historii. Co prawda aż taki wszechstronny jak niektórzy uważają to on nie jest, bo już wszechstronniejszy jest De Niro ale jednak i tak jest jednym z najlepszych. Connery to też klasa.
Co nie zmienia faktu że kreacja Laurie'go w Housie jest wybitna
Nie umniejszam talentom tych aktorów (chociaż, jak powiedziałeś, Pacino tak wszechstronny jak De Niro nie jest, często gra na jedną nutę). O Connerym nie wspomnię. Chodziło mi tylko o to, że Laurie ma świetny warsztat. Jego szczęście polegało na tym, że się wychował w Oxfordzie, więc naturalnie mówi high english, co się wiąże z dykcją i akcentem. To, że robi amerykański akcent (może trochę za bardzo 'zawija'), gra na instrumentach, mówi kilkoma językami obcymi.
A przede wszystkim ogólnie śmieszy mnie takie gadanie o kimś z perspektywy jednego filmu/serialu. I to działa w obie strony- czy kogoś chwalą, czy krytykują. Jeśli masz coś do powiedzenia o aktorze, to powiedz to na podstawie filmografii, a jeśli widziałeś tylko House'a, to po prostu powiedz, że w Housie ci się nie podobał.
Tak samo jak z Andrzejem Grabowskim i Kiepskimi. Jakby człowieka nie było wcześniej..
Laurie jest świetnym aktorem dlatego jest tak wysoko w rankingu. może jedna życiowa rola to po prostu jedyna rola, w której go widdziałeś?
nie, laurie jest tak wysoko w rankingu bo polowa swiata oglada housa, z czego polowa to maloalty ktorzy jaraja sie jego chamskimi odzywkami, i daja mu 10 za te wlasnie odzywki :P
aktor 1 roli - najwyżej na piątą setkę zasługuje choć u mnie może by się i w 1000 nie znalazł. 4000 psychofanów zawyża mu ocenę. 9,8!!! to skandal. Rozumiem jeszcze 8,8, ale tyle??? Powinno się blokować aktorów 1 roli. Wyższy limit głosów na ileś ról i może nawet dzielić liczbę głosów za serial na pół jako, że pokazać kunszt w 1000-5000 minut dużo łatwiej niż 60-100 minut w filmie?
Naprawdę to tak was boli? Przecież to tylko Filmweb, Jennifer Lawrence jest na 22 miejscu w top aktorkach, a Emma Stone na 31. To nijak ma się do rzeczywistości.
Aktor jednej roli? Nie powiedziałbym. To, że większość zna go z dr House'a to inna sprawa. Dla mnie jest dobrym aktorem i żałuję, że nie ma dostępnych więcej filmów z jego udziałem, bo chętnie bym obejrzała. A poza tym każdy ma inny gust.