w fajnych filmach grał. No cóż kasa musi sie zgadzac niestety -.- .....
Ale ludzie są przykrzy, Hugh Laurie po prostu robi swoje a tacy ludzie jak ty nigdy nie będą mieć normalnego życia bo potrafią tylko hejtować na gównianych stronkach. Nie twoja wina, po prostu urodziłeś się z chu**wymi genami w chu**owym miejscu i nie masz większych perspektyw.
Jak te stronki takie gowniane to po co na nie wchodzisz i jeszcze sobie konto zakladasz? Wynocha nie chcemy Cie tutaj!
jesteś jakimś przygłupem czy tylko takie zgrywasz? Ciekawi mnie fenowem istnienia takich ludzi jak ty, do czegoś jesteście potrzebni ale chyba nikt nie wpadł jeszcze do czego :) Powodzenia w hejtowaniu wszystkiego co popadnie. Zresztą ksywa nie pozostawia żadnych wątpliwości po co zakładasz takie tematy...kompleksów tym nie wyleczysz jeśli brakuje Ci akceptacji i potrzebujesz zaistnieć w ten sposób bo na nic więcej Cie nie stać to poszukaj forum o pluszowych niedźwiadkach i tam hejtować możesz do śmierci :) Ale pewnie 5latkowie też Cie nie zrozumieją....
A od Housa WARA!!
puknij się w główkę zanim palniesz durny komentarz. Zgadzam się z mam_rysia - jest aktorem i w ten sposób zarabia więc stwierdzenie ze polecial na hajs wykonując swój zawód jest sprzeczne samo w sobie. Wróć do szkoły podstawowej i naucz się logicznego myślenia człowieku bo komentarz powinien być obiektywny i konstruktywny.
Mylisz stwierdzenie faktów z zainteresowaniami, tudzież uwielbieniem do czegokolwiek/kogokolwiek. Rozumiem, że musisz sobie wmawiać np. czyichś fanatyzm, żeby nie podejść do czegoś poważnie, bo może zaboleć, ale to nie zmieni zaistniałego stanu rzeczy. Czas spojrzeć w lustro tak na prawdę, choć może na ciebie jest jeszcze za wcześnie...cóż.... A prawda jest też taka, że gdybyś wiedział najbardziej podstawowe rzeczy o Hugh, to byś takich bzdur nie pisał. A to co Hugh bierze dla siebie to jakaś kasa, bo każdy z czegoś musi żyć, za samą realizację w swej pasji chleba nie kupisz. Odnoszę też wrażenie, że twoje kompleksy dotyczą też kwestii materialnych, ale nie mi w to wnikać. Prawda jest taka, że On pracuje na to kim jest i to ciężko i akurat kasa ma tu najmniejsze znaczenie a jakiś tam ma dla każdego, bo tak będzie zawsze póki chleb będą sprzedawać a nie dawać. Ale nie zamierzam się z tobą spierać, bo smutna prawda jest taka, że nie ma z kim. Przykre jest tylko to jak ty i ludzie twojego pokroju się poniżają myśląc, że tym co piszą są lepsi, a tak na prawdę to jedno wielkie dowartościowanie się. A Hugh broni się sam tym, kim jest. A tobie życzę powodzenia w dorastaniu.
Zawsze myślałam, że słowo "aktor" odnosi się do nazwy zawodu. Z kolei słowo "zawód" oznacza (za: wiki) - "zbiór zadań (zespół czynności) wyodrębnionych w wyniku społecznego podziału pracy, będących świadczeniami na rzecz innych osób, wykonywanych stale lub z niewielkimi zmianami przez poszczególne osoby i wymagających odpowiednich kwalifikacji (wiedzy i umiejętności), zdobytych w wyniku kształcenia lub praktyki. Wykonywanie zawodu stanowi źródło DOCHODÓW".
Rzeczywiście dno z niego, że wykonuje prace, za którą chce dostawać pieniądze. Przecież my, porządni ludzie pracujemy tylko za darmo, zgodnie z naszym powołaniem i misją....
ale jakimś cudem to za House'a dostał dwa złote globy i wiele innych ważnych nagród. A poza tym, czemu Dr. House ma być gorszy niż Stuart Malutki.?
nie cierpię Stuarta Malutkiego... jak tylko widzę go w TV zmieniam program :D
za to House jest świetny :D
Ta jak się zgłosił to serial nie miał tytułu, był zaplanowany na 13 odcinków, a wiedział, że serial będzie sukcesem, bo skontaktował się z wróżbitą Maciejem.