Fakt , że gościu tworzy jedną z najfajniejszych postaci w historii telewizji ... rozśmieszył mnie nie jeden raz i naprawdę gra znakomicie ową postać ...aleee chyba troszkę za wysoko jest w rankingu ?!
Chodzi Ci oczywiście o Georga z "Czarnej Żmii"? ;D
Naprawdę - ludzie obejrzeli "Dra House'a" i od razu windują gościa nad Garego Oldmana, Steve'a McQueena czy Jima Carrey'a. Znając zapewne tylko tę jedną rolę. ;> Powinny być dwa rankingi, w których można by głosować na danego aktora: jeden, to to co jest, a drugi, to takie "nie mam pojęcia, jakim jest aktorem, ale jestem zafascynowany/a jego najnowszą rolą". ;]
Spokojnie, skończą kręcić Doktora House'a, skończy się zatem na niego moda i za rok/dwa ludzie zapomną, że ktoś taki istniał.
PS. plazmus - piszesz, że jest za wysoko w rankingu, a sam dałeś mu 10/10. Logika?
To że pisze że powinien być niżej nie oznacza że nie może mu dać 10. Może na przykład dał też dziesiątkę 80 innym aktorom których jednak uważa za lepszych od niego. Moda się skończy i ludzie zapomną ? Może niektórzy, ja o nim na pewno nie zapomnę wręcz przeciwnie na najbliższy czas planuję się zapoznać ze wszystkimi jego filmami jakie uda mi się zdobyć a i po Housie na pewno będę z niecierpliwością czekał na każdy kolejny film w którym się pojawi
No dużo tych filmów nie masz do obejrzenia ;) No chyba, że liczysz trzecioplanowe role bez znaczenia, gdzie pojawia się na kilka minut.
Prawdę mówiąc, ja bym wcale nie chciała, żeby ludzie o nim zapomnieli. To znaczy byłoby mi szkoda. Myślę, że naprawdę miałby szansę być świetnym aktorem (wystarczy spojrzeć jak diametralnie różne role ma w Housie i w "Czarnej Żmii" - i w obu sprawdził się doskonale), podczas gdy "House" go zaszufladkował i uczynił aktorem jednego serialu. No tak, widzę, że grał w całkiem sporej liczbie filmów - kojarzę go z trzech, reszty chyba nie widziałam. Wszędzie to chyba rólki raczej drugoplanowe.
Myślę, że mógłby być dobry. Naprawdę. Ale jeszcze tego w pełni przekonująco nie miał okazji udowodnić. Może to się zmieni, bądź co bądź, serialowi aktorzy też wkręcali się do filmów pełnometrażowych. Czas pokaże. Póki co, stawianie go w pierwszej piętnastce aktorów ever jest - moim zdaniem - grubym nieporozumieniem. Jeszcze nie.
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
