PLUSY:
+ Świetna rola Whitakera
+ Dobra akcja, ciekawa historia
+ Niezły klimat
MINUSY:
- Główny bohater co parę minut umyka kostusze spod kosy. Jak zwykle.
- Nielogiczne wybory bohaterów filmu
- Film zaczął się w TVP o 20:30. O godz. 20:47 było już wiadomo o co tu chodzi i kto za tym wszystkim stoi. Film więc z cyklu: kibicujemy głównemu bohaterowi i co chwilę dziwimy się czemu jest tak naiwny ;)
W sumie nie zaliczę tego do minusów ale pokręcę nosem nad grą Keanu, widziałbym tu jednak kogoś innego na jego miejsce
Ogólnie dobre, mocne kino. Wprawdzie finału szybko się można było domyślić ale wartka akcja uratowała całość.
6,5/10