jedyne co mi się podobało to świetna rola Stephen'a Fry.
mnie też dużo bardziej podobały się poprzednie serie seriali. xp ale.. ten też jest niezły ; )
Może nie powala, ale szczwane to było. Z Cromwellem Czarna Szyja jeszcze nie miał do czynienia. A Stephen, co tu dużo mówić - król w jego wykonaniu jest zabójczy :D